autor: [b]viking200[/b] » 26 stycznia 2017, 12:26
26-01-2017
Pogoda dzisiaj dopisała nawet ciepło +7° C. Postanowiłem zajrzeć pod daszek , co tam u podopiecznych , czy żyją i czy nie chorują
Bo po wczorajszym moim spostrzeżeniu i totalnej panice nie byłem pewny tego co się dzieje w ulu .
A tu taki obrazek
Pozwoliła zrobić sobie fotkę i tyle ją widziałem , tzn widziałem jak poderwała się do lotu i znikła w wylotku .
Pogoda dzisiaj dopisała nawet ciepło +7° C. Postanowiłem zajrzeć pod daszek , co tam u podopiecznych , czy żyją i czy nie chorują
Bo po wczorajszym moim spostrzeżeniu i totalnej panice nie byłem pewny tego co się dzieje w ulu .
A tu taki obrazek
Pozwoliła zrobić sobie fotkę i tyle ją widziałem , tzn widziałem jak poderwała się do lotu i znikła w wylotku .
Po podniesieniu daszka i odsunięciu ocieplenia ujrzałem taki oto widok , żeby nie stresować dziewczyn bez powodu
porobiłem kilka fotek .........
porobiłem kilka fotek .........
I to było by na tyle , narazie .
Wypadało by zadać pytanie , kto tu bardziej choruje ?
Wypadało by zadać pytanie , kto tu bardziej choruje ?