09-05-2019, 09:28 PM
autor: viking200 » 15 września 2017, 22:08
Dzisiaj wymieniłem w czwórce dennicę na nową , stara dennica robiona na szybko - była pilna potrzeba podzielenia rodziny .
No i , coś im się chyba nie spodobało bo nie dość że zajumałem im pustą nadstawkę 1/2 to jeszcze wymieniłem dennicę na nową
a dziewczyny ? dziewczyny oczywiście wyległy na mostek i ściankę , zauważyłem iż nie były agresywne , jakiś czas był szum wkoło ula ale dosyć szybko się uspokoiło .
Chyba się pogodziły z tym że nadeszły nowe zmiany .
A czy na lepsze to się okaże dopiero .
Nerwowy nastrój udzielił się też w 1-ce i 2-ce chociaż w nich nie grzebałem ..... narazie
Dzisiaj wymieniłem w czwórce dennicę na nową , stara dennica robiona na szybko - była pilna potrzeba podzielenia rodziny .
No i , coś im się chyba nie spodobało bo nie dość że zajumałem im pustą nadstawkę 1/2 to jeszcze wymieniłem dennicę na nową
a dziewczyny ? dziewczyny oczywiście wyległy na mostek i ściankę , zauważyłem iż nie były agresywne , jakiś czas był szum wkoło ula ale dosyć szybko się uspokoiło .
Chyba się pogodziły z tym że nadeszły nowe zmiany .
A czy na lepsze to się okaże dopiero .
Nerwowy nastrój udzielił się też w 1-ce i 2-ce chociaż w nich nie grzebałem ..... narazie