No tak , mamy już 4 wrzesień , i pewnie wielu młodych stażem pszczelarzy zastanawia się czy to już czas na zakarmianie pszczół na zimę . Z własnych spostrzeżeń trzymam się zasady żeby do 17 września zakończyć zalewanie ramek pokarmem zimowym . Nie raz spotkałem się z opiniami pszczelarzy że można pszczoły skarmiać jeszcze w październiku . Nie wiem czy to trochę nie za późno , nie wypowiem się w tym temacie , z prostego powodu , nigdy nie próbowałem w tak późnym okresie zakarmiać .
Dość często zapadają pytania o jakich porach najlepiej podkarmiać nasze rodziny . No i tutaj też krążą różne opinie . Ale skupmy się na pytaniu .
Najlepszą porą jak dla mnie , to jest późne popołudnie , lekki zmierzch . Nie rzadko zalewam podkarmiaczki w kompletnych ciemnościach , no nie tak do końca to prawda . Używam przenośnej latarki-lampy . Latarka jak latarka tyle że zamiast białego jaskrawego światła , po założeniu czerwonego filtra ( tu zastosowałem barwioną na czerwono szybkę z plexiglasu odpowiednio dopasowaną do latarki ) można podglądać pszczoły do woli co robią . Są spokojne , nie reagują na czerwone światło tak jak na białe .
W tym roku po raz pierwszy , zostałem zmuszony przypadkiem losowym do późnego
zakarmienia rodzin pszczelich tzn. od 26 września rozpocząłem je karmić i zakończyłem nie tak dawno bo 16 października . Jakie efekty będą to się dopiero okaże . Mam tylko nadzieję ze pszczoły dadzą sobie radę z zimowlą .
Leon bez obawy , nie ty pierwszy zakarmiasz tak późno i pszczoły wbrew pozorom całkiem dobrze znoszą zimowlę . Nie napisałeś co z warrozą , jest w ulu czy już wcześniej zwalczyłeś ją .
Jeśli nie zwalczałeś jej , to teraz jest dobra pora na odymienie rodzin Apiwarolem np 3-4 razy co trzy dni . Powodzenia .